Przyjazd

Po 10 miesiącach oczekiwania w końcu mogliśmy wsiąść do samolotu linii Virgin Atlantic na trasie Londyn - Bridgetown. Nie licząc ponad godzinnego opóźniania na lotnisku Gatwick cała podróż minęła bardzo sprawnie. Wylądowaliśmy o 17:40 czasu lokalnego, samo podchodzenie do lądowania było dla mnie już ciekawe. Siedziałam przy oknie, więc mogłam sobie obserwować krajobraz, klifowe wybrzeże i piękną turkusową wodę. Niestety z powodu opóźniania trafiliśmy na zachód słońca, ze względu na bliskość równika bardzo szybko zapada ciemność, więc jadąc do hotelu nie widzieliśmy niczego poza oświetloną ulicą.
Po szybkim odświeżeniu się, razem ze znajomymi, udaliśmy się do restauracji Tapas, która znajduje się zaraz przy plaży z pięknym widokiem na morze. 
Zmęczeniu wróciliśmy do hotelu, nadszedł czas aby odespać podróż.

widok, z hotelowego balkonu, na plażę o 7 rano.